3 min to read
Angel Mage
- Tytuł
- Angel Mage
- Autor
- Garth Nix
- Data premiery
- 01/10/2019
- Liczba stron
- 560
- Wydawnictwo
- Gollancz
„Angel Mage” to najnowsza ksiażka fantasy autorstwa Gartha Nixa. To powieść z bardzo oryginalnym systemem magicznym opierającym się na anielskiej magii. Ja wciągnęłam się już od pierwszych stron.
Liliath jest bardzo utalentowaną artystką wykonującą anielskie ikony, jej zdolności w tym zakresie przekraczają wszystko, co było do tej pory uznawane za normę. Kiedy jednak jej kraj upada a strzegący go archanioł znika, zostaje zmuszona uciekać, by ratować życie. Kobieta decyduje się zapaść w magicznie wywołaną śpiączkę, by przeczekać niekorzystny okres i powrócić do życia ponownie, gdy okoliczności będą bardziej sprzyjające. Wtedy będzie mogła przywrócić archanioła Pallaniela do jego pełnej mocy i odpłacić ich wrogom za to, co im zrobili.
Czwórka młodych ludzi, którzy nigdy wcześniej się nie spotkali czuje dziwną więź, która pcha ich ku sobie. Simeon jest lekarzem, Henri urzędnikiem, marzącym o fortunie i wygodnym życiu, Agnez to nieustraszona kadetka muszkieterów, natomiast Dorotea jest utalentowaną artystką tworzącą ikony, przy czym przejawia pewne specjalne zdolności. Każde z nich zostaje wplątane w intrygę, której nie rozumieją, ale nie mają wyjścia i muszą rozwikłać zagadkę by odzyskać wolność.
Świat, który stworzył autor jest niesamowity, ja zakochałam się w nim od samego początku. Magia, z której wszyscy korzystają polega na przywoływaniu aniołów i nakazywaniu im wykorzystania swoich mocy dla naszych własnych celów. Aniołów jest całe mnóstwo, a każdy z nich ma zdolności w innym zakresie. Mamy tu również hierarchię, serafin może nam pomóc jedynie w drobnych zadaniach, podczas gdy archanioł posiada moc ponad wszelkie wyobrażenie. Oczywiście, jak zwykle w przypadku magii, wiąże się ona z kosztem. Za każde przyzwanie anioła płaci się poświęcając część własnego życia. Im potężniejszy anioł, tym szybciej się starzejemy. Wszystko jest opisane bardzo szczegółowo, przykładowo, gdy anioł jest przyzwany słychać dźwięk harf, trąbek, czy odległy trzepot skrzydeł.
Kolejną ciekawą rzeczą w książce jest to, że światem stworzonym przez autora rządzą kobiety. Wszystkie najwyższe pozycje państwowe zajmują przedstawicielki płci pięknej, od kardynałów, przez dowódców wojskowych po królową. Jest oczywiście również król, ale jest on tylko figurantem, z którego jest więcej kłopotów niż pożytku. Przez całą książkę zastanawiałam się, czy jest ku temu jakiś konkretny powód, ale okazuje się, że nie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby autorką była kobieta, tutaj jednak byłam bardzo pozytywnie zaskoczona.
Bardzo podobały mi się również walki o wpływy polityczne. Mamy tu kilka ugrupowań, a każde z nich ma własną militarną jednostkę. Wszyscy oni konkurują ze sobą, ale jednocześnie współpracują na tyle, by utrzymywać względny porządek we własnych granicach. Mamy tu również kastę wyrzutków, na którą składają się potomkowie uciekinierów z upadłego królestwa Ystary. Ze względu na ich niski status społeczny powierza im się najbardziej upokarzające i wyczerpujące prace. Każdy z nich musi nosić szarość, by wszyscy mogli ich rozpoznać. Powodem tego jest to, że nie można na nich używać anielskiej magii, gdyż albo zmieniają się wtedy w proch, albo przemieniają w krwiożercze, dzikie bestie, niezwykle trudne do poskromienia.
Wciąż jestem zachwycona tym, co stworzył autor. Jest tu jeszcze tak wiele do odkrycia, że mam szczerą nadzieję, że wkrótce dostaniemy więcej książek, których akcja będzie się toczyć w tym właśnie świecie. Są tu nawet muszkieterzy! Oczywiście są odważni, pewni siebie i lekkomyślni. Co zabawne, ich dowódca nazywa się Dartagnan. I tak, jest kobietą. W książce jest wiele takich zabawnych elementów, które zawsze wywoływały uśmiech na mojej twarzy.
Sama opowieść była bardzo ekscytująca, z wielkim potencjałem. Muszę jednak przyznać, że zakończenie trochę mnie rozczarowało, bo w mojej opinii było zbyt szybkie i pozostawiło spory niedosyt. Z chęcią zobaczyłabym więcej bardziej kompleksowych intryg i politycznych knowań. Ale jest to zdecydowanie książka, którą każdy fan fantastyki powinien przeczytać.
****